Autor
|
Agnieszka Frączek
|
Ilustracje
|
Andrzej Chalecki
|
Wydawnictwo
|
AWM
|
Cena
|
19.99 PLN
|
Rodzaj
|
Normalna
|
Wiek
|
Brak danych
|
W
książce znajdziecie zestaw wierszyków dla malucha. Głównym bohaterem książki
jest tytułowy żółw, który nie do końca jest zwykłym przedstawicielem swojego
gatunku. Jest trochę szalony, ma sto lat, nie nosi skorupki, tylko spodnie,
trampki i kapelusik, a do tego wszędzie biegnie, wbrew żółwiej naturze. Miano
Wiercipięty zyskał tym, że zwiedza świat i poznaje różne, często egzotyczne
zwierzęta.
Grafika
mi się nie podoba, jest jakaś taka ostra i przeładowana. Czcionka jest duża i
wyraźna, też sprawia wrażenie jakiejś takiej ostrej.
Zo
lubi oglądać tę książkę oraz opowiadać, co widzi, ale nie lubi słuchać jak ją
czytam, nie przychodzi z nią zbyt często.
W
tej książce jest dużo wierszyków o naprawdę różnych zwierzętach. Początkowo
myślałam, że książka polega na tym, że żółwik będzie je przedstawiał i wchodził
z nimi w reakcje, jednak jest to sporadyczne. Często zdarza się, że jest gdzieś
w tle i „podgląda”, co się dzieje. Myślę, że nic by się nie stało gdybyśmy nie
mieli tej książki, ale myślę, że może być też tak, że kiedyś Zo do niej
dorośnie.