Kto tutaj pracuje?

sierpnia 04, 2018

Autor
Zbigniew Dmitroca
Ilustracje
Gianni Ronco
Wydawnictwo
Egmont
Cena
19,99 PLN
Rodzaj
Normalna
Wiek
3+







W książeczce poznacie różne zwierzątka, które noszą okulary, aby dobrze wykonywać swoją pracę. Z niej dziecko dowie się jak pracuje hydraulik, mechanik, murarz, elektryk, żeglarz, malarz, stolarz, strażak, ogrodnik, kucharz i okulista. Każdą postać przedstawia inne zwierzę.

Na lewej stronie znajduje się wierszyk, na prawej zwierzątko. Wierszyk przedstawia bohatera (np. Pies Ambroży), opowiada co robi i jak w pracy pomagają mu okulary. Obraz przedstawia zwierzątko przy pracy oraz jego okulary na nosie. Grafika jest ciekawa, oszczędna i teksturowana, dużą robotę robią wycięte „okulary”, jednak nie wszystkie zwierzęta są przez to czytelne (lwa albo lisa bym nie poznała, gdyby nie były opisane).

Nie wiem czy dla kogoś będzie zaskoczeniem, że Isia lubi tą książkę? No przecież tam można wkładać palce zwierzątkom prosto w oczy!

Książka jest fajna, kolorowa z fajnymi wierszykami. Ja tylko nie jestem przekonana, czy tytuł jest trafny. Myślę, że w niej na pierwszym miejscu stoi przekonanie dziecka, że okulary są ważne, potrzebne i nikt nie powinien naśmiewać się z osób, które je noszą, bo robią to nie bez powodu. Tytuł sugeruje, że co innego jest głównym tematem książki.


Inne w kolekcji:
Mamo, chcę jeść!, Zwierzęta i zwierzątka, Jeden, dwa, trzy…, Kto robi hu-hu?, Gdzie bywa słoneczko?, Koła i kółka


Może Cię zainteresować

2 komentarze

  1. Mam z tej serii Kto robi huhu, Lisek i przyjaciele i Mamo chcę jeść. O ile dwie pierwsze pozycje są ciekawe, a jeśli posiadają słabe strony to niewiele. Na przykład motyl z Liska jest przerażający. I proporce zwierząt są tam zaburzone. Ale Mamo chcę jeść to absolutna porażka. Rymy są słabe, a grafika jeszcze gorsza. Większość zwierząt wyglada na bardzo agresywne. Tej zdecydowanie nie polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za opinię! Zastanawiałam się nad "mamo, chcę jeść!"

      Usuń

Najczęściej czytane

Polub nas na facebooku