Autor
|
Brak danych
|
Ilustracje
|
Brak danych
|
Wydawnictwo
|
Top That
|
Cena
|
4.99£
|
Rodzaj
|
Puzzle
|
Wiek
|
3+
|
W
tej książeczce znajdziecie coś troszkę innego niż zwykle. Poznacie dziesięć
zwierzątek, które przedstawione są jako obrysy głów. Pod każdą z nich znajduje
się krótka notatka z rodzaju: „Jestem żabą. Siedzę na liściu lilii i łapie soczyste
muchy do jedzenia”. Zwierzęta są bardzo różne: słoń, kura, krowa, tygrys,
nosorożec, mysz, lew, goryl, lis i żaba. To co „inne” to to, że strony wykonane
są z drukowanego filcu, do tego jest 30 sztuk rożnego rodzaju elementów twarzy:
oczu, nosów, ust. Można kombinować i układać przeróżne buzie, od tych naprawdę realistycznych,
po bardzo wykręcone. Myślę, że poniższe zdjęcie trochę rozjaśni Wam
sytuację.
Jak
wspomniałam, strony są z drukowanego filcu naklejonego na grube kartki. Grafiki
nie ma za dużo, ale to co jest, jest proste. Dokładając elementy możemy
stworzyć fajne efekty.
Zo na początku była na nią naprawdę za mała. Bez twarzy książka jej nie interesowała, a jak
dodawałam jakieś elementy natychmiast je zabierała, miętoliła, wpychała do pysia, aby
ostatecznie je zgubić. Teraz ma dwa lata i mega frajdę z robienia nowych buziek, a jak się do rozpuku zaśmiewa jak może zrobić dwa nosy krowie... bezcenne.
Mi
książka się bardzo podoba, bardzo chcę Was przekonać, że jest inna, bo takiej
wcześniej nie widziałam. Mimo, że początkowo musiałam schować ją wysoko w szafie chce ją Wam polecić. Może znacie jakieś książki tego typu? Dawajcie znać,
chętnie zapoznam się z innymi.