­

Turn it up, Doris!

sierpnia 18, 2018


Autor
Sam Lloyd
Ilustracje
Sam Lloyd
Wydawnictwo
Templar publishing
Cena
9.99£
Rodzaj
Pacynka
Wiek
2+






Uwaga! Borys ma siostrę!

Doris ma w szkole zaśpiewać piosenkę, ale czuje się jakaś przygaszona, dlatego musimy pogłaskać jej futerko i pomóc spakować się jej do szkoły. Doris szeptem dziękuje nam za pomoc, a Borys tłumaczy, że nie ma być nieśmiała i ma mówić głośniej. Na placu zabaw Doris w nerwach i  bardzo cichutko ćwiczy piosenkę, brat ponownie mówi, że ma śpiewać głośniej. Jednak rozlega się dzwonek i Doris musi biec do klasy, a my ponownie musimy pomóc jej się przyszykować. Na lekcji muzyki niestety wcale nie jest lepiej, tym razem o głośniejszy śpiew prosi Pani Munch. Podczas powrotu do domu Doris była tak smutna i cicha, że Borys o niej zapomniał. Zapomniał również o patrzeniu pod nogi i wpadł do dziury. Aby ratować brata Doris wreszcie się przełamuje i krzyczy w poszukiwaniu pomocy. Tym sposobem Borys trafia do szpitala, a Doris śpiewa mu piosenki, na całe gardło.

Grafika jest ładna, nie odstaje od Borysa: kolorowa i pełna szczegółów, w dodatku nawiązuje do poprzedniczki. Jak na nią patrzę, to mam wrażenie, że to to samo mieszkanie, ten sam plac zabaw, Borys. Pacynka Doris jest żółta, fajnie zrobiona, nieco mniejsza niż Borys.

Zoja kocha Doris. Wiem, wiem to samo mówiłam przy Borysie, jednak przy czytaniu widzę to wyraźnie. Myślę, że to, że Doris nie jest tak natarczywa jak Borys bardzo jej odpowiada. Jeśli ma na półce książki postawione pacynkami frontem, to za każdym razem wybierze Doris. Mizia ją po futerku i mówi: „nie bój siem, nie stało się Doris”.

Nie da się nie kochać Borysa i nie da się nie pokochać Doris.
Polecam!

Inne w kolekcji:
Calm down Boris!, Happy Birthday Boris!, Boris babysits, Happy Christmas Boris!


Może Cię zainteresować

0 komentarze

Najczęściej czytane

Polub nas na facebooku