­

Dear Mr. Walrus

grudnia 22, 2018

Autor
Rachel Williams
Amanda Wood
Ilustracje
Karen Sapp
Inżynier papieru
Jennifer Hilborne,
Jonathan Lambert
Wydawnictwo
Hinkler Books
Cena
Brak danych
Rodzaj
Rozkładane
Wiek
Brak danych









Pan Mors płacze i prosi nas o pomoc: jest zupełnie sam i potrzebuje przyjaciela z którym mógłby zamieszkać. Może niedźwiedź polarny byłby niezłym kompanem? Niestety nie, bo mors boi się jego pazurów. Może renifer by się nadał? Ale niestety i z nim mors nie chce się zaprzyjaźnić. Foka mogłaby wydawać się dobrym kompanem, niestety nie lubi morsa. Sowa śnieżna nie nadaje się na kompana, bo morsy nie potrafią latać, a leming będzie za mały… Jednak udaje mu się znaleźć odpowiedniego przyjaciela: innego MORSA!

Grafika jest ładna, jakaś taka miękka, trochę retro, trochę polarna (kolory). Na każdej stronie znajduje się kilka wyrazów fabuły. Elementy rozkładane są na bardzo różnym poziomie, raczej wyższym niż niższym. Mam takie wrażenie, że te elementy, które wyskakują z jednej strony są mniej dopracowane niż te wyskakujące z dwóch stron, jak poniższa foka.

Isia nie sięga po nią tak często jak po inne książki tego typu. Nie mam pojęcia czym jest to spowodowane. Może nie kręcą jej foki? Może - jak mors - boi się wielkich pazurów miśki? A może nie lubi morsa?

Książka bardzo mi się podoba: jest ładna i wyskakująca, natomiast nie jestem przekonana czy lubię fabułę. Mors wydaje mi się zbyt depresyjną postacią i na dodatek wybredną. Zadziwia mnie również ilość twórców książki, mam takie niejasne wrażenie, że powinno to być na plus dla jakości, tym czasem jest raczej bez znaczenia. Tak czy inaczej: jak każdą książkę warto przeczytać i samemu wyrobić sobie opinię.


Może Cię zainteresować

0 komentarze

Najczęściej czytane

Polub nas na facebooku